Starsze osoby od lat pouczają młodszych, żeby zakładały kapcie, kiedy chodzą po domu. Straszą „złapaniem wilka” i innymi poważnymi konsekwencjami, takimi jak koślawość stóp. Jednak według najnowszych badań najlepiej jest, gdy dzieci jak najczęściej chodzą boso, ponieważ w ten sposób stymulują wszystkie mięśnie do pracy. Zatem, pozostaje pytanie – czy kapcie do domu są potrzebne?

Chodzenie w kapciach vs. boso to częsty temat do dyskusji w rodzinach między przedstawicielami dwóch różnych pokoleń. Według starszych zaleceń stopa powinna być od samego początku regulowana, aby nie doszło do rozwoju koślawości lub innych wad stóp. Z kolei „nowa szkoła” pokazuje, że nie jest to najlepsze rozwiązanie, a korzystniej jest, gdy dziecko chodzi boso. Jednak, czy na zawsze tak jest? Może starsze osoby mają trochę racji?

Boso vs kapcie dziecięce – co lepsze?

Stopy dziecka są zbudowane głównie z chrząstek, które są miękkie i podatne na deformacje. Aby mogły one się wzmocnić i zapewnić ciału odpowiednie wsparcie, muszą się ruszać, a podczas chodzenia czy biegania nic nie może ich krępować. Dlatego najlepiej jest, gdy większość czasu chodzą boso. Poruszanie się bez butów ma również wiele innych zalet, np. dzięki temu podeszwa staje się bardziej wrażliwa na bodźce, więc pociecha delikatniej i uważniej stąpa po ziemi.

Jednak są sytuacje, gdy chodzenie boso nie jest najlepszym pomysłem, zwłaszcza w miejscach, gdzie jest śliski parkiet lub płytki albo zimna podłoga. Otóż wtedy beztroskie bieganie może zakończyć się przykrym upadkiem, a chodzenie po zimnej powierzchni – doprowadzić do wychłodzenia organizmu i w rezultacie do rozwoju przeziębienia.

Zdarza się również, że dzieci nie lubią chodzić boso, ponieważ są nadwrażliwe na fakturę lub temperaturę nawierzchni. Jedynym rozwiązaniem tych problemów są odpowiednie kapcie dla dziecka, które będą izolować stopy od chłodnej nawierzchni i zapewnią maleństwu bezpieczne warunki do nauki chodzenia.

Czytaj więcej: Buty dla maluchów – jak wybrać pierwsze obuwie dla dziecka?

Jakie kapcie dla niemowlaka wybrać?

Dziecko spędza w kapciach nawet kilkanaście godzin dziennie, dlatego nie należy wybierać przypadkowego obuwia. Jeśli nie chcesz, żeby w tym czasie doszło do rozwoju wad stóp, powinieneś zadbać o to, żeby wybrane buty pozwalały mięśniom pracować w naturalny sposób i nie ograniczały zakresu ich ruchów. Najlepiej sprawdzą się modele, które:

  • są wykonane z naturalnego, oddychającego materiału, np. skóry, wełny lub bawełny, tak jak kapcie Befado. Dzięki takiej tkaninie skóra nie poci się nadmiernie i stopa pozostaje sucha przez cały dzień,
  • mają miękką podeszwę zrobioną np. z wysokogatunkowego, giętkiego tworzywa, kauczuku lub skóry naturalnej z antypoślizgowymi łatkami, tak jak kapcie Amelka. W takich butach dziecko może swobodnie operować paluszkami, co jest niezbędne do prawidłowego rozwoju mięśni,
  • zawierają profilowaną wkładkę skórzaną, tak jak kapcie filcowe SuperFit. Dzięki niej stopa malucha ma zapewnione podparcie w odpowiednich miejscach, co pozwala zapobiec utrwalaniu się fizjologicznego płaskostopia lub koślawości,
  • są lekkie, tak jak kapcie dla niemowląt EkoTuptusie. Po założeniu takich butów, maluch będzie mógł w naturalny sposób, bez żadnego wysiłku, przestawiać stopy, dzięki czemu proces nauki chodzenia przebiegnie szybko i przyjemnie.

Zwróć również uwagę na sposób zakładania kapci. Warto zadbać o to, żeby dwu-, trzylatek mógł samodzielnie ściągnąć i założyć domowe buty bez czekania na pomoc ze strony dorosłego. Jest to prosty sposób, żeby wzmocnić jego pewność siebie i nauczyć go samodzielności. Kapcie do domu są potrzebne, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach. Jeśli tylko jest taka możliwość, a warunki temu sprzyjają, postaraj się, żeby dziecko poruszało się boso. To najlepsza inwestycja w jego harmonijny rozwój.

Podziel się tym postem

komentarze (0)

Brak komentarzy w tej chwili