Niedawno udało Ci się sprawić pociesze nowe obuwie, a tu malec znowu skarży się na ucisk w palcach? Wydawało się, że wybrane buty wystarczą na cały sezon, a już po kilku tygodniach dziecko poprosiło Cię o zakup nowego, większego modelu? Niestety, to uroki szybkiego rozwoju dzieci. Zastanawiasz się, w jakim tempie i do kiedy rośnie stopa? Odpowiadamy!

Choć prawidłowo rozwijające dziecko to prawdziwy powód do szczęścia, taka sytuacja oznacza dla rodziców również konieczność częstego wymieniania butów. A to niesie za sobą finansowe konsekwencje. Aby zaplanować budżet na te wydatki i rozpocząć poszukiwania obuwia odpowiednio wcześnie, warto dowiedzieć się, do jakiego wieku rośnie stopa.

Do którego roku życia rośnie stopa dzieciom?

Szukasz odpowiedzi na pytanie: do ilu lat rośnie stopa? Niestety nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Każde dziecko, już od okresu płodowego, rozwija się we własnym tempie. Ta zasada dotyczy także stóp. Proces ten zależy od wielu czynników, w tym zarówno genetycznych, jak i środowiskowych. Jednak mimo różnego tempa wzrostu, każde dziecko w końcu osiągnie dojrzałość. Zastanawiasz się, ile to potrwa?

Najbardziej intensywny przyrost zauważa się u maluchów do pierwszego roku życia. Stópki niemowląt rosną bardzo szybko, aby móc zapewnić ciału odpowiednie wsparcie podczas nauki chodzenia. W niektórych przypadkach w tym okresie zauważa się wzrost nawet o 4 rozmiary!

Na szczęście pierwsze buciki są potrzebne dopiero, gdy maluch pewnie porusza się na nogach lub chce wychodzić na zewnątrz. Do tej pory dziecku wystarczą dobre skarpetki. Dlatego nie spiesz się z kupowaniem obuwia, a zaoszczędzisz sporo gotówki.

Po ukończeniu 12. miesiąca życia stopa rośnie nieco wolniej. Między 2. a 3. rokiem życia obserwuje się wzrost jej długości średnio o 1,5 mm na miesiąc, a między 3. a 6. urodzinami – o 1 mm miesięcznie. Zatem, jeśli wybierasz buty z 7-9-milimetrowym zapasem to powinny wystarczyć spokojnie na 3-4 miesiące, a nawet cały sezon. To pozwala odpowiednio zaplanować zakup i rozłożyć wydatek w czasie.

Najtrudniej jest określić tempo rozwoju stopy u dzieci powyżej 6. roku życia. Pociechy na tym etapie rosną skokowo. Dużo zależy od tempa dojrzewania, wagi oraz wzrostu. Zdarza się, że stopy zmieniają rozmiar w przeciągu zaledwie tygodnia, dlatego warto być stale przygotowanym na dodatkowy wydatek. Ten etap trwa do ok. 16. roku życia. Po tym czasie długość stopy bardzo rzadko się zmienia, więc można spokojnie kupić drogie buty bez ryzyka, że zaraz trzeba będzie je wymieniać na nowy model.

Jednocześnie należy pamiętać, że, mimo braku widocznych zmian, dziecko nadal się rozwija. Po 16. roku życia kości twardnieją i mineralizują się, dzięki czemu stają się bardziej wytrzymałe na nacisk czy intensywną aktywność fizyczną. Proces ich kształtowania się trwa kolejne 5 lat. Ostatecznie stopy osiągają swoją dojrzałą formę w 21. roku życia.

Jak prawidłowo dobrać buty dziecku, które stale rośnie?

Kupowanie obuwia pociesze, której stale rosną stopy, to nie lada wyzwanie, z którym codziennie mierzą się rodzice. Zastanawiasz się, jak to zrobić, aby buty posłużyły dłużej niż kilka tygodni?

Zanim kupisz obuwie w Tupu Tupu, zmierz stopy dziecka. W tym celu:

• poproś dziecko, aby stanęło na kartce,
• narysuj na kartce linię za najbardziej wysuniętymi częściami stopy, czyli piętą i dużym palcem,
• zmierz odległość między punktami.

Do otrzymanej wartości dodaj 7 mm (dot. letniego obuwia) lub 10 mm (dot. zimowych butów). Dzięki temu zapewnisz paluszkom możliwość swobodnego poruszania się podczas chodzenia, co pomoże dziecku łatwiej utrzymać równowagę. Ale to nie jedyny powód, dla którego warto dodać do pomiaru kilka milimetrów. Luz w bucie wydłuży czas użytkowania obuwia, co z pewnością szybko docenisz!

Jednocześnie pamiętaj, aby nie popełniać popularnego błędu i nie kupować za dużych butów, ponieważ może mieć to bardzo poważne konsekwencje dla prawidłowego rozwoju postawy Twojej pociechy.

Czytaj więcej: Najczęściej popełniane błędy przy wyborze obuwia dla dzieci – czego należy unikać?

Choć zakup butów to obciążenie dla budżetu domowego, potraktuj go jako inwestycję w zdrowie i rozwój Twojego dziecka. Dzięki temu będzie Ci łatwiej pogodzić się z kolejnym, nie zawsze planowanym wydatkiem.